czwartek, 4 września 2008

Copy. Pierwsza krew

Zabawę z copy zaczynałem jeszcze w ubiegłym tysiącleciu jako szeregowy copywriter. Dzisiaj wrzucam kilka wykopanych prac z tego wczesnoszkolnego czwartorzędu:


Produkt: repliki historycznych, polskich kobierców - wełniane, najwyższej jakości. Nazwy poszczególnych wzorów dywanów nawiązywały do postaci historycznych: HETMAN (Zamoyski), KSIĄŻĘ (Czartoryski) itd. Jak jednym zdaniem zwrócić uwagę na piękny deseń (wzór dywanu), wysoką jakość produktu (trwałość) i historyczny rodowód? HETMAN. WZÓR DLA WIELU POKOLEŃ!


Tu dobitnie przekonywałem, że warto zainwestować w drzwi antywłamaniowe. SOLIDNE DRZWI TO NAJLEPSZA LOKATA KAPITAŁU!


Okazja: otwarcie nowego salonu Reserved w Zakopanem. A zatem: REZERWUJ CZAS na wizytę w nowym salonie Reserved!

Czy ktoś jeszcze pamieta, że w tych zamierzchłych czasach wszyscy mówili, że ubrania Reserved są "trendy"? Zamiast edgy, cool, hip, neat, à la mode, chic, dashing, faddish, fashionable, hippie, modish, posh, ritzy, sharp, smart, snappy, spruce, stylish, custom, garish, gaudy, loud, rakish, wild, dodgy, flushy, massive, foxy, catchy, sexy...

Nadal param się kopyrajterką, tylko teraz jestem co nieco bardziejszy.

Paka

Brak komentarzy: