W ramach działań mających na celu zachowanie dziedzictwa Puszczy Białowieskiej ekolodzy z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot zapytali o akcję reklamową. Brief był taki: warto zachować naturalny i wielokulturowy charakter krajobrazu okolic puszczy, bo sędziwy, stary, a nawet obumierający i odradzający się w naturalny sposób las przyniesie lokalnej społeczności o wiele więcej korzyści niż jednorazowy zysk z jego wycięcia na cele gospodarcze lub pod pretekstem ochrony przed szkodnikami. Turyści (źródło dochodów) nie są zainteresowani rosnącymi w rzędach uprawami, tylko naturalną puszczą. A ta ginie, bo leśnicy (spadać na drzewo) nie oszczędzają nawet rezerwatów położonych poza Parkiem Narodowym.
Dlatego z dziką rozkoszą przyłożyłem do tego projektu rękę oraz istotę szarą i pomogłem w przygotowaniu strategii komunikacyjnej, koncepcji kreatywnej, projektów graficznych i DTP paru billboardów oraz banerów. Można je zobaczyć w Hajnówce i Narewce.
Kolejne materiały kampanii to słownik architektoniczny związany z ginącą kulturą materialną okolic puszczy, słownik starych przedmiotów z tego terenu, a także komiks. Kampania finansowana jest z unijnego programu Środki Przejściowe.
poniedziałek, 1 września 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz